let's play the game
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2


- Dość duży. Nie wpierdalaj się w moje życie, po prostu.
Offline


Matt pokręcił głową z uśmiechem na twarzy. - Ok, nie martwy się kuzynku, nie mam najmniejszego zamiaru - poklepał go po ramieniu dziarsko i wyszedł na zewnątrz.
Offline


James dopalił i wrócił do mieszkania.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2